O immersyjnej edukacji na Kongresie Pamięci Narodowej
W pierwszym dniu obrad Kongresu Pamięci Narodowej, odbywającym się w dniach 13-15 kwietnia br. na stadionie PGE w Warszawie, Biuro Nowych Technologii zorganizowało panel dyskusyjny poświęcony problematyce edukacji w dobie rewolucji technologicznej. Uczestnicy panelu zatytułowanego „Immersyjna edukacja historyczna: w stronę nowych ścieżek edukacyjnych”, specjaliści z różnych dziedzin, zastanawiali się nad aktualnymi wyzwaniami a także rozwojem wirtualnej rzeczywistości.
Dyrektor Biura Magdalena Hajduk przypomniała ustalenia zawarte w raporcie opublikowanym przez IPN a także wskazała na podejmowane działania, zmierzające do wykorzystania nowych technologii w działalności memoratywnej, naukowej a przede wszystkim edukacyjnej. Prof. Jan Pomorski podkreślił rewolucyjne znaczenie faktu, że w Instytucie Pamięci Narodowej historia przemówiła przy pomocy nowych technologii. Kolejni mówcy wskazywali na znaczenie współpracy międzyinstytucjonalnej a także konieczność udzielania wsparcia nauczycielom. Nowe technologie stały się w krótkim okresie nowym narzędziem poznawczym w edukacji, a wiedza o ich wykorzystaniu nową nauką pomocniczą historii (Krzysztof Zieliński). Do przyspieszenia procesu upowszechnienia nowych technologii w edukacji przyczyniła się pandemia, o czym wspomniała m. in.c, ale niebagatelny wpływ ma również wsparcie ze strony państwa, które, jak poinformowała Monika Trocka, z GovTech, przeznaczyło za pośrednictwem MEiN rekordową sumę miliarda 200 milionów zł. na projekt Laboratoriów Przyszłości, dzięki któremu w uprawnionych szkołach w Polsce są już drukarki 3d.
Obok nieprzecenionych udogodnień, nowe technologie niosą ze sobą również zagrożenia. Dyskutanci mieli tego świadomość, a wypowiedź Andrzeja Horocha może służyć jako punkt wyjścia do kolejnego panelu dyskusyjnego, skoncentrowanego na potencjalnych niebezpieczeństwach: „Internet jest w ogóle takim lustrem (…) ludzkości, jest to przekrój wszystkiego i znajdziemy w nim rzeczy dobre i rzeczy złe. Tak samo jest z technologią. Te same szanse są zagrożeniem. Dostajemy piękne kreatywne narzędzie, które może służyć do podglądania historii, ale wiadomo, że może też posłużyć zupełnie do czegoś innego (…) Dlatego powinno się zawsze zwracać uwagę (…) w edukacji młodego człowieka, aby nauczyć go jak radzić sobie w cyfrowym świecie.”